Elektroniczne aplikacje do szkicowania i wizualizowania pomysłów są fajne, ale większość z Was pewnie się ze mną zgodzi, że nic nie zastąpi dobrego, papierowego notesu. Szczególnie na samym początku tworzenia pomysłów, gdzie od dokładności ważniejsze jest szybkie wyrzucenie z siebie tego, co siedzi w głowie. Kartka i długopis to podstawa kreatywnej pracy.
Na rynku jest masa fajnych notesów, ale sami wiecie jak to jest – zawsze chętniej używa się tego, co możemy zaprojektować idealnie pod siebie. Marzyło mi się stworzenie czegoś własnego i… wreszcie się udało. Dziś chcę Wam przedstawić Wizualnik.
Skąd ten pomysł
Od wielu miesięcy myślałem o tym, jaki ciekawy gadżet mógłbym rozdawać w prezencie uczestnikom moich szkoleń. Miałem kilka typów, ale do niczego nie byłem przekonany. Tygodnie mijały, a ja skupiałem się na innych tematach. Aż pewnego pięknego dnia odezwała się do mnie Ania z drukarni Recyklus.
Opowiedziała mi o możliwościach, które mają w swojej ofercie i zaproponowała współpracę. Postanowiłem spróbować. Porozmawialiśmy o moich pomysłach na notes i w odpowiedzi dostałem ciekawe propozycje wykorzystania ekologicznych papierów i technik (jak np. szycie). Już po zobaczeniu próbnika wiedziałem, że to będzie świetny kierunek.
[offset]Czym jest wizualnik
Zanim opowiem o samym procesie tworzenia, kilka słów na temat tego czym jest sam Wizualnik.
Idea jest prosta – to coś łączącego podsumowanie najważniejszych informacji z prowadzonego przeze mnie szkolenia na temat tworzenia infografik, z kreatywnym notesem, który ułatwia wizualizowanie pomysłów.
Wszystko wzięło się z obserwacji problemów, które mają uczestnicy. Zauważyłem, że brakowało im skondensowanego podsumowania szkolenia w jednym miejscu. Jakiejś prostej ściągi, którą mogą mieć zawsze przy sobie. Z drugiej strony widziałem, że praktycznie każdy uczestnik w trakcie ćwiczeń szkicuje swoje pomysły, zanim przeniesie je do programów graficznych. Wizualnik łączy te dwie funkcje w jednym notesie.
Od tego pomysłu jednak daleka droga do ostatecznej formy.
[offset]Jak pracowaliśmy
Kiedy opowiedziałem Recyklusowi o swoich potrzebach, zaczęliśmy wspólnie zastanawiać się nad szczegółami – formatem, papierem, oprawą itd. Tutaj duże ukłony dla drukarni za otwartość i masę podpowiedzi. Wizualnik od strony technicznej to w dużej mierze ich pomysł – to oni zaproponowali m.in. szycie. Współpraca była bardzo przyjemna i z ręką na sercu ich polecam.
[offset]Jak dokładnie wygląda wizualnik
Pewnie interesują Was też szczegóły zawartości, papieru itd. Już opowiadam. :)
Wizualnik jest formatu A5 (148x210mm). Ma 48 stron. Okładka jest z papieru o gramaturze 160g, a strony środkowe 90g. Całość jest zszyta kolorową nicią.
Są dwie wersje kolorystyczne: żółta i niebieska. Każdy notes otoczony jest prostą banderolką. Co ważne, wszystkie papiery wykorzystane w notesie są ekologiczne i pochodzą z recyklingu (w tym rodzaju papieru specjalizuje się Recyklus).
[offset]W środku jest jedna strona z podsumowaniem szkolenia – taki typowy niezbędnik z najważniejszymi linkami, programami i checklistą. Jest też dedykowane miejsce na notatki.
[offset]Pozostałe strony to kropkowany notes. Dlaczego kropki? Bo moim zdaniem najbardziej pomagają w szkicowaniu pomysłów. Nie są tak „narzucające się” jak kratka, a ułatwiają rysowanie bardziej niż zwykła, pusta kartka. Odległość między kropkami to 6mm. Testowałem różne warianty i taka proporcja najbardziej mi pasowała.
[offset]Gdzie można go zdobyć
Wizualnik, póki co, będzie dostępny jedynie dla uczestników moich szkoleń. Pierwsze osoby dostaną go w prezencie w trakcie czerwcowych spotkań w Gdańsku (02.06) i Warszawie (09.06). Jakby co, są jeszcze wolne miejsca, a szczegóły znajdziesz tutaj.
Co potem? To zależy od Was. :) Jeśli spodoba Wam się ten pomysł i chcielibyście taki notes, dajcie znać. W zależności od zainteresowania pomyślę o tym, czy warto go udostępnić szerzej.
[offset]No i to chyba tyle. Jeśli macie pytania albo sugestie dotyczące wizualnika, śmiało piszcie w komentarzu. Ja idę poszkicować. ;)
co o tym myślisz?
komentarze