Wszystko zbieram w aplikacji Nozbe – wszelkie nowe pomysły wrzucam jako nowe zadania na niedzielę, bo tego dnia robię przegląd i planuję zadania na kolejny tydzień, więc mam czas na przemyślenie, co zrobić z nowymi projektami. Planując, staram się na każdy dzień wrzucać jedno albo dwa priorytetowe zadania i kilka mniejszych, które w razie czego można przesunąć. Zadania zupełnie niepilne – takie, które warto zrobić, ale się nie pali – wrzucam na sobotę; jeśli w tygodniu starcza mi czasu, to po nie sięgam.